RUNDA NR 8 - nasze propozycje

RUNDA NR 8 - nasze propozycje

Czas na Rundę nr 8 – przedostatnią w fazie grupowej. Ponownie mamy 8 spotkań i tradycyjnie dwóch zawodników z każdej reprezentacji do wyboru.

ATAKUJĄCY
NIMIR ABDEL-AZIZ (Holandia) – obecnie najlepiej punktujący atakujący w naszej zabawie. Pierwsza opcja w ataku swojej reprezentacji. Ponadto Holendrzy  przeciwko Macedonii raczej nie pozwolą sobie na oszczędzanie swojej gwiazdy, ponieważ ewentualna porażka oznaczała by utratę drugiego miejsca w grupie i mocniejszego rywala w ćwierćfinałach.
W rezerwie
WASYL TUPCHII (Ukraina) –  w trakcie tego turnieju przeplata lepsze mecze z gorszymi, jednakże potrafi wytrzymać ciśnienie w ważnych momentach. A w tym przypadku Ukraina musi koniecznie wygrać. Gra ofensywna powinna być oparta właśnie na nim i Olehu Plotnytkyim. Poza tym hiszpańscy skrzydłowi póki co nie imponują grą w bloku.
W kręgu zainteresowań:
JEAN PATRY (Francja), FERRE REGGERS (Belgia), ADIS LAGUMDZIJA (Turcja), ALEKSANDAR ATANASIJEVIĆ (Serbia)

PRZYJMUJĄCY
SAM DEROO (Belgia) – pierwsza opcja ofensywna reprezentacji Belgii. Reggers i Desmet to jeszcze młodzi gracze, dlatego te najważniejsze piłki będą pewnie kierowane do byłego gracza Zaksy. Do tego rywal zdecydowanie w zasięgu Belgów, a że Estończycy póki co znajdują się w tabeli nad Belgią to wygrana jest koniecznością.
MARTIN ATANASOV (Bułgaria) – po fatalnym pierwszym spotkaniu przeciwko Hiszpanii ewidentnie wziął się w garść i gra naprawdę dobrze. Pewne przyjęcie zagrywki oraz bardzo skuteczny w ataku. Do tego rywal – Słowenia, ma już zapewnione pierwsze miejsce w grupie wobec czego z dużą dawką prawdopodobieństwa można założyć że wystawią rezerwowy skład.
W rezerwie
ALEKSANDAR LJAFTOV (Macedonia) czyli druga strzelba w ofensywie gospodarzy z Macedonii zaraz za Nikolą Gjorgievem. Miewa problemy w przyjęciu, ale nadrabia bardzo dobrym atakiem. Poza meczem z Polską prezentował się bardzo dobrze (24 i 25 pkt). Jego postawa może być kluczem do sprawienia niespodzianki przez reprezentacje Macedonii. Do tego nie do końca jest go kim zmienić (pozostali przyjmujący bardziej defensywni albo niedoświadczeni).
W kręgu zainteresowań: OLEH PLOTNYSKYI (Ukraina), JORDI RAMON FERRAGUT (Hiszpania), TAMIR HERSHKO (Izrael), BURUTAY SUBASI (Turcja), ALEKSANDAR NIKOLOV (Bułgaria)

ŚRODKOWI
BARTHELEMY CHINENYEZE (Francja) Wybór w myśl zasady - przeciwko Rumunii nie wystąpił, to teraz na pewno zagra. Chyba że trener Francuzów znów nas zaskoczy. Myślimy jednak, że nieoczekiwana porażka z Rumunią mogła podrażnić Francuzów i nie pozwolą sobie na kolejną wpadkę.
BEDIFHAN BULBUL (Turcja) – ostatni mecz przeciwko Portugalii nie był wybitnym występem 24-letniego środkowego. Jednakże wydaje się on najpewniejszą opcją ze środkowych reprezentacji Turcji, która musi wygrać aby pozostać na EuroVolleyu. Ponadto rozgrywający Eksi zazwyczaj dobrze współpracuje ze środkowymi i posyła im sporo piłek (a zanosi się na całkiem niezłe przyjęcie).
W rezerwie
MARKO PODRASCANIN (Serbia) – stawiamy na doświadczenie. Pod nieobecność Srecko Lisinaca to Podrascanin powinien być wiodącą postacią serbskiego środka bloku. Do tego bardzo ważny mecz przeciwko reprezentacji Niemiec, którego stawką najprawdopodobniej będzie drugie miejsce w grupie A za reprezentacją Włoch.
W kręgu zainteresowań:
YURII SEMENIUK (Ukraina), WOUT D’HEER (Belgia), ALEX GROZDANOV (Bułgaria), ANTON BREHME (Niemcy), JAKUB KOCHANOWSKI (Polska)

ROGRYWAJĄCY
ANTOINE BRIZARD (Francja) – Podobnie jak z Chinenyeze wychodzimy z założenia (oby nie  mylnego), że tym razem Brizard już na pewno zagra. Jeśli trener Giani nie sprawi nam psikusa to o dobre punkty powinniśmy być spokojni. Jednakże tak jak poprzednio obarczone jest to dużym ryzykiem.
W rezerwie –
JURII SYNYTSIA (Ukraina) Reprezentacja Ukrainy potrzebuje zwycięstwa i przeciwko Hiszpanii stawiana jest w roli faworyta. Do tego w każdym z dotychczasowych meczów na Mistrzostwach Europy Synytsia dorzucał jakieś punkty od siebie do dorobku drużyny (głównie zagrywką).
W kręgu zainteresowań:
ARSLAN EKSI (Turcja), WESSEL KEMMINK (Holandia), STIJN D’HULST (Belgia)

LIBERO
VOLKAN DONE (Turcja) -  Doświadczony zawodnik w przeciwieństwie do swoich kolegów z reprezentacji raczej nie zawodzi i utrzymuje przyjęcie na dobrym poziomie. Do tego zagrywka Izraela nie jest zbyt wymagająca, wobec czego może się to przełożyć na niezłe punkty.
TEODOR SALPAROV (Bułgaria). Nie sposób nie wspomnieć o bodajże najstarszym zawodniku Mistrzostw (41 lat) czyli legendarnym już można rzec Teodorze Salparovie. Póki co jego procenty w przyjęciu nie były imponujące, ale jeżeli Słowenia wyjdzie rezerwowym składem to jest duża szansa na wykręcenie dobrego wyniku.
W kręgu zainteresowań:
JENIA GREBENNIKOV (Francja), OMRI ROITMAN (Izrael), ROBBERT ANDRINGA (Holandia)